Idea ogrodnictwa działkowego jest mocno zakorzeniona również w Wielkiej Brytanii, a działki są tam atrakcyjną i poszukiwaną formą spędzania wolnego czasu i pozyskiwania własnych plonów. Z angielskich działek korzystają także licznie przebywający tam Polacy.
Sezon działkowy w Wielkiej Brytanii jest dłuższy niż w Polsce, gdyż klimat jest tam o wiele łagodniejszy. Już od połowy marca zaczynają się pierwsze prace, a ostatnie plony spokojnie można zebrać dopiero z końcem listopada.
Czy angielskie działki różnią się od naszych? Czy są duże czy małe? Co się uprawia? Ile płacą za użytkowanie brytyjscy działkowcy i czy jest im lepiej niż polskim? O tym jak wygląda „działkowanie” po angielsku opowiada na łamach wrześniowego wydania miesięcznika „działkowiec” Polka mieszkająca od 6 lat na Wyspach, od trzech lat szczęśliwa posiadaczka działki w Londynie. Zapraszamy do lektury!